sobota, 11 lipca 2015

ZA górami za lasami

Daleko za górami i lasami,
Gdzie słonko mocniej ogrzewa
I oplata dolinę promieniami,
Wiatru warkoczem,

JEST RAJ...

A wiatr lekkim i cichym podmuchem
Unosi  kolorowe latawce.
Lecą wysoko
Nad łąkami-
 Puchowe istnienia,
Zaczną gdzieś życie nowe.

A łąki zielone ukwiecone barwami tęczy
Przytulają  złote  i białe kozy, sarny, jelenie
I ptaków stada,
By dać im siłę
Soczystej  traw zieleni.
.
Małe koźlątka pomrukują radośnie,
Skacząc i biegając-
Radują się
Ciepłem majowym
I obfitością darów natury.
 



A mnie już tam nie ma.
 Raj utracony.

Odeszłam po tęczowym moście...

Spadły łzy jak kryształy.


Dusza uleciała gdzieś samotnie,
 z ANIOŁAMI.
                             

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz