czwartek, 21 maja 2015

Zwykły wieczór, piątek -pracowałam  przy komputerze. Dzwoni telefon- moja mama, rozmawiamy.
Wróciła tydzień przed- ze  szpitala. Lekarze nie dali jej rozrusznika serca, ponieważ nie przetrzymałaby operacji.
Pytała kiedy przyjadę,  a  że  mieszkam ok 300km od niej- odpowiedziałam , że  niedługo się spotkamy.
Mama  powiedziała  tylko,   że- to jak jedna piosenka i będziemy u niej.
To było jak jedna piosenka....
 Nie mogłam spać tej nocy i długo   siedziałam przy komputerze...
Usłyszałam tylko-IRENA-głos  gdzieś jakby w pokoju, a jednak w mojej   głowie.
Całą noc paliłam świece...- nad ranem  telefon od mojej siostry-mama nie  żyje!.
Umarła w domu na zawał  w nocy, kiedy wszyscy spali...  tylko ja nie mogłam spać.
Od tamtej pory wciąż czuję  jej  obecność. Mam  sny świadome , w których  jest mama-rozmawiamy wciąż...
W domu mamy  czułam wciąż jej obecność  wręcz namacalną,słyszałam   -nie słysząc jej słów.
 W moim domu  również  wciąż czuję  ,że jest ze mną.
Medytowałam  często modląc  się  i wtedy ujrzałam
 światło,tak wielkie, jak  ludzka postać
-usłyszałam głos- nie płacz ja  jestem.


Zapytałam Anioła

Zapytałam  Anioła pogrążona w medytacji
o jedno serce mi tak drogie.

Poprosiłam by ruszył w drogę
i odnalazł tą duszę kochaną
jedyną w całym wszechświecie.
niepowtarzalną.

I Anioł wyruszył drogami gwiezdnymi
nad Ziemią szybował jak latawiec,
pola ryżowe i piaski pustyni
migały, mijane anielskim lotem.

W ciszy i wibrujących dźwiękach Kosmosu
wypatrywał boskim wzrokiem
tej jednej jedynej
drogiej mi tak duszy.

Nad morzem leciał
szafirowo-zielonym
i anielskim sercem dotykał
brzegów istnienia ciszy,
by usłyszeć i poczuć-
to jedno jedyne drżenie
i ten głos tak mi drogi.

Lecąc tak ujrzał wyspy
jak skały otoczone czystą wodą,
co mieniła się ciemnym błękitem,
po  najjaśniejszy turkus-
-a wyspy  oblewało  słońce blaskiem wokół.
I zadziwił się pięknem Ziemi
I w oddali gdzieś
usłyszał śpiew .
Sercem  to  drżenie poczuł.

I wiedział już ,
że to ta jedna jedyna
tak  mi droga dusza-MOJEJ MAMY.

Dziękuję Ci Aniele
odnalazłeś  mój spokój i ciszę serca.

 http://images3.fotosik.pl/1/lyr5z6e9e1scjny8.jpg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz