wtorek, 26 maja 2015





Czekając na Wieczność

Trzy noce i trzy dni pokryte łzami i niezrozumieniem.
Bez snu.
 drzemiąc pośród myśli bolesnych,
które dały krótki odpoczynek w cichym westchnieniu,
w smutku ściskającego kleszczami niemocy,
w bólu rozrywającego na kawałki serce.
Jak rozbity kryształ na sto milionów
 W rozpaczy i tęsknocie trwam,
w bezradności ludzkiego istnienia.
Lecz życie dalej się toczy i trzeba dalej iść,
drogą szarych dni i samotnych nocy.
Więc śpię i    śnię o spełnieniu,
o spotkaniach w rajskim ogrodzie.
Z boską miłością i opieką Aniołów--trwam,
by kiedyś też stąd odejść,
do wieczności bram.
I tam spotkamy się MAMO.
 Znalezione obrazy dla zapytania anioły nieba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz